Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

France

Down Icon

Islandia-Francja (2-2): „Chyba trochę za bardzo się rozluźniliśmy” – żałuje Didier Deschamps

Islandia-Francja (2-2): „Chyba trochę za bardzo się rozluźniliśmy” – żałuje Didier Deschamps
Didier Deschamps ubolewa nad golem wyrównującym dla Islandii. Icon Sport/Hugo Pfeiffer

Les Bleus będą musieli poczekać nieco dłużej, zanim zobaczą Stany Zjednoczone i Mistrzostwa Świata 2026. Rozczarowująca, ospała i pozbawiona geniuszu pod nieobecność Mbappé, francuska drużyna zremisowała w poniedziałek wieczorem z Islandią (2:2) i zagra w przyszłym miesiącu w eliminacjach z Ukrainą i Azerbejdżanem.

Po meczu Didier Deschamps zabrał głos na konferencji prasowej i szczególnie żałował sposobu, w jaki jego piłkarze stracili wyrównującego gola dla Islandii, który padł chwilę po golu Matety.

Czy był Pan zły na sędziów po tym meczu?

DIDIER DESCHAMPS . Przy pierwszej bramce był faul, tak, sędzia tego nie zauważył. Ale przy drugiej, to nie była wina sędziego, że straciliśmy tę bramkę... Nie będę sprowadzał meczu do tej akcji. Mając zero szans, oni objęli prowadzenie, nawet jeśli my też nie mieliśmy ich zbyt wiele. Nie umniejszam niczego tej drużynie, która ma jakość i umiejętność powtarzania akcji. W drugiej tercji zrobiliśmy więcej, po tym jak w pierwszej brakowało nam skuteczności. Musieliśmy być trochę bardziej agresywni, co pozwoliło nam objąć prowadzenie. Ale chyba trochę za bardzo się rozluźniliśmy.

Jak wytłumaczysz defensywną irytację zespołu?

Nie możemy stracić tej drugiej bramki. Popełniliśmy błąd. Nie możemy dać się przebić tak wysoko na boisku. Zawodnik z piłką nie trafia w bramkę, zawodnicy są źle ustawieni, a my jesteśmy za wysoko na boisku. Być może wciąż cieszyliśmy się z drugiej bramki. A potem, mówiąc o nerwowości... Oddali dwa celne strzały i strzelili dwa gole.

— TF1 (@TF1) 13 października 2025

Znów zaczęliście słabo, na przykład przeciwko Azerbejdżanowi...

Nie potrafię wszystkiego wyjaśnić. Ale rzeczywiście, ta pierwsza połowa jest podobna do piątkowej. Nie mieliśmy wystarczającego wpływu. Zmieniłem zawodników między pierwszym a drugim meczem; nie zawsze jest idealnie, ale to żadna wymówka. Pozwoliło mi to zobaczyć innych zawodników, biorąc pod uwagę liczbę nieobecności podczas tego obozu treningowego.

Jak oceniasz to spotkanie?

Zdobyliśmy cztery punkty, gdybyśmy tylko wygrali każdy mecz... Było wielu nieobecnych, ale nie będę o nich mówić. Zawodnicy zrobili, co mogli; niełatwo zastąpić zawodników z większym doświadczeniem. Zdobyliśmy dziesięć punktów z dwunastu. Zostały nam dwa mecze. Musimy szanować naszych przeciwników, nawet jeśli wolelibyśmy zdobyć dwanaście punktów.

Co sądzisz o występie Christophera Nkunku, który strzelił wyrównującego gola?

W pierwszej tercji spisywał się słabiej. To on dowodził, nawet jeśli nie było to łatwe. Potrafi wrócić i mieć wpływ na grę. Nie jest jeszcze w szczytowej formie, ponieważ z powodu kontuzji ma ograniczony czas gry w Milanie. Ale ma klasę, jest niezwykle utalentowany.

Co sądzisz o pierwszym występie Matety?

Pamiętam jego gola, po to tam jest. Nie było mu łatwo, w środku pola, przeciwko wysokim zawodnikom. Nie dostawał zbyt wielu piłek. Chciałbym, żeby było więcej dośrodkowań, bo jest skutecznym zawodnikiem w polu karnym. Umiejętność strzelania goli to bardzo dobra cecha w tej pierwszej akcji.

Le Parisien

Le Parisien

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow